piątek, 28 listopada 2014

Chochlik codzienny #3

Mijają nam kolejne dni, tygodnie i co chwilę nasz synek uczy się czegoś nowego. Coraz lepiej się trzyma w pozycji siedzącej. Jak ma się czego przytrzymać to jest ok. Ale jakbym go posadziła bez żadnego podparcia to się gibie na boki :D Jeszcze nie czas na siedzenie :) Ale zmusił nas, żeby się przesiąść na spacerówkę. Po pierwsze, trafiło nam się długie dziecię i w kombinezonach i kocach, do których zmusza nas pogoda, średnio się mieścił. Po drugie, za nic nie chciał leżeć w gondoli. Dźwigał się, żeby podejrzeć co jest ciekawego poza wózkiem i popłakiwał gdy nie spał. Widać było, że już mu się leżąca pozycja znudziła. Wprawdzie podnosiłam mu trochę oparcie, ale skutkowało to skróceniem miejsca w gondoli, a Mały i tak wyglądał jakby już w spacerówce siedział. No to ją zamontowaliśmy. Teraz Michaś jak tylko nie śpi na spacerze, to ogląda wszystko. Główka mu się kręci naokoło, bo przecież wszędzie jest coś ciekawego :)
A czego się nasz Chochlik ostatnio nauczył? Powtarza sobie głoski, ale nie jestem przekonana czy chce powiedzieć "mama" czy "am am" bo to tylko ciąg "mamamamamama" :D A dzisiaj nauczył się jeszcze wysyłać buziaki ;) Cmokałam do niego, a on to powtarzał. A potem sam już wysyłał cmoknięcia do... kota :D
No i ostatnim hitem jest Michałkowe pełzanie! Jakieś trzy tygodnie temu kupiliśmy mu dywan. Bałam się go zostawiać na łóżku bo turlał się we wszystkie strony i mógłby spaść. Na podłodze mogłam go bezpiecznie położyć i bez strachu wyjść z pokoju. Ostatecznie dywan robi za ozdobę, bo Chochliś jest wszędzie tylko nie na dywanie. Wyciera mi podłogi ubrankami i nabłyszcza obślinionymi łapkami. Natomiast ulubionymi aktywnościami jest podpełzanie tam gdzie nie wolno i: przesuwanie suszarki z ubraniami, wyciąganie listwy zza fotela, pchanie łapek do kół wózka, łapanie kota, pogoń za kapciami i walenie grzechotką w podłogę :) Podsumowując, mamy bardzo wesoło.

1 komentarz:

  1. A to dopiero początek:) Jak Filip zaczął pełzać to kupiliśmy puzzle piankowe i też był wszędzie,tylko nie na puzzlach:)

    OdpowiedzUsuń