wtorek, 12 sierpnia 2014

Potęga miłości

Wczoraj obejrzałam pewien filmik i nie mogę się nim nie podzielić. Jest on wzruszający, ale trzeba mieć mocne nerwy. Ja oczywiście płakałam jak bóbr w trakcie oglądania i po. Jest to historia zainspirowana prawdziwym życiem, bo takie przypadki się zdarzają. Tam gdzie lekarze rozkładają ręce, gdzie współczesna medycyna jest bezradna, wygrywa miłość. Matka ma w sobie takie pokłady miłości, że przelewając ją na dziecko może nawet pokonać śmierć. To jest piękne!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz