sobota, 27 października 2012

Bycie razem.

Naszła mnie dziś nowa myśl, która jest oczywista ale nie pojawiała się wcześniej. Ale zacznijmy od początku. Od poniedziałku pracują u nas fachowcy od ocieplania domu. Wstawiają nowe drzwi, robią schody, będą jeszcze różne rzeczy robić. Ale mniejsza o to. Dziś mamy sobotę i dziś również przyjechali na parę godzin. Siedzę sobie w pokoju i usiłuję pisać magisterkę ;) i sobie myślę, że właściciel tej firmy to wrócił sobie do domu, do żony i dzieci i nagle nachodzą mnie wyobrażenia o przyszłości. Już wkrótce i ja będę żoną, będę mieszkać sobie w domku ze swoim mężem. Moje codzienne życie zupełnie się zmieni i to na lepsze. Nie mogę się tego doczekać :) Czemu wcześniej to do mnie nie dotarło? Nie wiem. Ale wychodzi na to, że tacy fachowcy przydają się i do przemyśleń życiowych ;) Teraz będę sobie rozmyślać jak to będzie. Jak będą wyglądały wspólne wieczory? Jak będziemy spędzać czas? Wszystko będzie inaczej. Zacznie się nowe życie :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz